Musimy koniecznie wspomnieć o dwóch nowych osobach, które dołączyły do nas tuż przed imprezą i są szczególnie oddane sprawie, ponieważ poznali osobiście Panią Małgorzatę Antkowiak, kiedy przebywała w szpitalu u męża.
Jurek i Agata bardzo zaangażowali się w pomoc przy organizacji naszego Pikniku i dołączyli na dobre do naszej grupy z czego bardzo się cieszymy, mając wrażenie jakby byli z nami od samego początku.
W czasie Charytatywnego Pikniku pomagało nam jeszcze kilka osób nie należących do naszej grupy, którym chcielibyśmy serdecznie podziękować.
Sławek, który pomógł w przygotowaniu sali, a także w doprowadzeniu jej do porządku.
Panowie Grzegorz i Janusz, którzy zostali i pracowali z nami aż do białego ranka.
Panowie Grzegorz i Janusz, którzy zostali i pracowali z nami aż do białego ranka.
Dominik, który ćwiczył swój język polski, obsługując razem z Pawłem gości za barem.
I Jola przy kasie, z pięknym uśmiechem na twarzy witająca każdego gościa.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz